Esmeralda i Quasimodo - kochankowie z Notre Dame
Piękna Cyganka Esmeralda i garbus Quasimodo to centralne postacie powieści gotyckiej „Katedra Marii Panny w Paryżu” autorstwa Wiktora Hugo (wyd. 1831 r.). Ich dzieje odtworzono i w filmie (nawet parę razy) i w musicalu (autorem słów jest Luc Plamondon, muzykę skomponował Richard Cocciante) i wersji rysunkowej (oczywiście, odpowiednio wygładzonej, by nie przerażać dzieci).
Historia jest prosta: archidiakon katedry, Claude Frollo, pała żądzą do przepięknej tancerki ulicznej, Cyganki Esmeraldy. Quasimodo, niewypowiedzianie brzydki, potworny kaleka to dzwonnik katedry – głuchy od huku dzwonów. Jest on wierny jak pies Frollowi, za doznaną opiekę i także podkochuje się w Esmeraldzie. Zgadza się jednak porwać dziewczynę dla swojego pana.
Uniemożliwia mu to Phebus de Chateaupers, kapitan łuczników królewskich. Oswobodzona Cyganka zakochuje się w swoim wybawcy i umawia na schadzkę. Frollo ich śledzi i na oczach Esperaldy zadaje kapitanowi cios sztyletem, a ona zostaje aresztowana i skazana na śmierć za ten uczynek. Quasimodo ratuje ją i ukrywa w wieży katedry. Podły archidiakon podjudza żebraków i złodziei, dla których Esmeralda jest jak boginii, i tłum miejskiej biedoty wdziera się do katedry, by ocalić Cygankę. Jednak Quasimodo odpiera ich atak.
Jednak zdradziecki Frollo, w przebraniu, namawia Esmeraldę, by z nim uciekła i zostawia pod opieką starej szalonej kobiety, której Cyganie kiedyś ukradli córeczkę. Esmeralda nosi na szyi naszyjnik, po którym kobieta orientuje się, iż ona właśnie jest jej zaginionym dzieckiem.
Niestety, nie ma happy endu. Pojawia się bowiem nasłana przez Frolla straż, która wyrywa córkę z objęć matki. Zrozpaczony Quasimodo obserwuje egzekucję dziewczyny ze szczytu katedry. W pewnej chwili odwraca się i widzi obrzydliwego archidiakona. Rzuca się na niego i strąca go z wieży.
Epilog opowieści Wiktora Hugo jest taki, że po latach, w dole, dokąd wrzucano zwłoki skazańców, odnaleziono wykoślawiony kościotrup Quasimoda, trzymający w objęciach szkielet Esmeraldy.
Podobno inspiracją do napisania powieści był dla autora odkryty na jednym z murów katedry grecki napis ANANKE – czyli fatum, przeznaczenie. W książce jego autorem jest Frollo.