reklama

St. Denis - grobowce królów


Przez wieki bazylika Saint Denis była główną nekropolią władców Francji. Do dziś spoczywa tu 43 królów i 32 królowe.

Dawniej w miejscu tym znajdował się galo-rzymski cmentarza, na którym w  250 roku pochowano pierwszego biskupa Paryża, świętego Dionizego. Zginął on męczeńską śmiercą: Rzymianie obcięli mu głowę, bo nauczał zabronionej religii chrześcijańskiej. Dwieście lat później, w 475 roku, patronka Paryża – święta Genowefa założyła w tym miejscu pierwszą świątynię, a król Dagobert ufundował opactwo i osadził w nim benedyktynów. Jednak na pierwszego króla przyszło czekać jeszcze 500 lat: dopiero Hugo Kapet wybrał opactwo na miejsce swojego wiecznego spoczynku. Od tego dnia wszyscy królowie Francji, z wyjątkiem czterech, byli chowani w Saint Denis.
Najważniejszą osobą dla rozwoju świętego miejsca okazał się opat Sugar – doradca królów Karola VI i VII. To ona kazał przebudować bazylikę w stylu gotyckim. Od czasów Sugara w Saint Denis przechowywano także oriflamme – królewski sztandar wojenny oraz regalia – insygnia królewskie (koronę, ostrogi, berło, rękę sprawiedliwości i płaszcz koronacyjny), które opuszczały święte miejsce na czas koronacji ( z resztą niektóre koronacje odbywały się w samym opactwie).
Czarny czas dla opactwa nadszedł wraz z Rewolucją Francuską. W 1793 roku kościół został ograbiony, a grobowce królewskie porozbijane. Nie jest jednak prawdą, jakoby rozwścieczony lud francuski mścił się na szczątkach swych władców. Rewolucyjna Francja, zaatakowana przez Austrię i Prusy, potrzebowała ołowiu do wyrobu broni. Z otwartych grobowców pozyskano zaś kilka ton tego materiału. Szczątki królów natomiast wrzucono do fosy i zalano gaszonym wapnem.