Wywiad z Andrzejem Chyrą nt. Sponsoringu2012-02-14
Wywiad można obejrzeć na kanale KINO ŚWIAT, na YouTube: http://www.youtube.com/watch?v=LKC8hg7Q1VU
"Sponsoring" Małgośki Szumowskiej otworzył prestiżową Panoramę Special 62. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie. W filmie, w jednej z ról wystąpił Andrzej Chyra, który w nowym obrazie autorki „33 scen z życia” zagrał klienta korzystającego z usług call girls.
„Można ten film traktować jako oskarżenie mężczyzn, wykorzystujących dziewczyny. Ale w tym świecie, w pewnym sensie, te dziewczyny są na swoim miejscu.” – stwierdza Chyra. Ceniony polski aktor, od początku prac nad „Sponsoringiem”, był dla Szumowskiej jedynym kandydatem do wspomnianej roli. Ich współpracy znacząco dopomógł fakt, że Chyra ma za sobą liczne występy na deskach teatrów nad Sekwaną i dzięki biegłej znajomości francuskiego z łatwością wkomponował się w międzynarodową ekipę aktorską.
Na planie „Sponsoringu” gwiazdor wystąpił obok laureatki Oscara i Cezara Juliette Binoche oraz dwóch wschodzących gwiazd młodego pokolenia – polskiej „eksportowej” aktorki numer jeden – Joanny Kulig i uznawanej za objawienie francuskiego kina – Anais Demoustier. Jak zdradza Chyra, młodziutka Francuzka, z którą zagrał kilka wyjątkowo śmiałych scen, była na początku mocno zestresowana perspektywą wspólnego występu: „Wiem, że był moment, kiedy się przestraszyła, że posunę się w naszym graniu o krok za daleko. Ale myślę, że nie dałem jej powodu, by tak myślała na koniec.” – zapewnia aktor, chociaż dobrze wie, skąd brały się obawy Demoustier: „Byłem klientem jednorazowym. Takim do którego ta dziewczyna już by nie wróciła.”
W filmie, który zachwycił krytyków we Francji i znalazł dystrybutorów w ponad 30 krajach na całym świecie, reżyserka Małgorzata Szumowska wnika w fascynujący świat młodych call girls, ukazując czego pragną kobiety i o czym marzą mężczyźni, a boją się powiedzieć. „Sponsoring” zagości w naszych kinach już 17 lutego.