reklama

Słodki drobiazg dla kochanki: Petit Trianon

Nie ma dwóch zdań: ten klasycystyczny pałacyk w ogrodach Wersalu był królewskim miejscem schadzek!

Powstawał w latach sześćdziesiątych XVIII wieku, a zaprojektował go, na zamówienie Ludwika XV, Jacaques-Ange Gabriel. Początkowo był om przeznaczony dla ukochanej króla, słynnej Madame de Pompadour, jednak zmarła ona, biedaczka, nim architekt ukończył swe dzieło. Pałacyk jednak się nie zmarnował i przypadł w udziale kolejnej królewskiej faworycie, Madame du Barry. W 1774 roku kolejny król, Ludwik XVI podarował go swojej żonie, Marii Antoninie. Ta żywiołowa i pełna fantazji dziewczyna lubiła się tam ukrywać przed hałaśliwym dworem. W 1789 roku Petit Trianon, podobnie jak reszta zabudowań wersalskich, został zdobyty przez rewolucjonistów.
Pałacyk nie jest wielki, ale ważny w historii architektury, jako pierwszy budynek wzniesiony w stylu klasycystycznym. Stał się on bodźcem dla rozwoju tego stylu. Cechuje go symetria, harmonia, rytm, powściągliwość w formie. Architekt zastosował tzw. wielki porządek - pilastry biegną przed więcej niż jedną kondygnację w celu zrównoważenia gzymsu wieńczącego dach.