reklama

Zmarł Raymond Aubrac

Dziś w Paryżu odbywa się pogrzeb Raymonda Aubrac’a, jednego z ostatnich – i najważniejszych – wojowników ruchu oporu z czasów II wojny światowej.

Aubrac zmarł we wtorek 10 kwietnia, w wieku 97 lat, w paryskim szpitalu. Był on jednym z tych, którzy ratowali honor Francji za czasów rządów Vichy. Naprawdę nazywał się Raymond Samuel i pochodził z zamożnej rodziny żydowskich przedsiębiorców (oboje jego rodzice zginęli w Oświęcimiu). Aubrac to jego pseudonim z czasów resistance. Był on ostatnim żyjącym jej przywódcą, który w 1943 roku został aresztowany wspólne z legendarnym Janem Moulin. Ten ostatni zmarł na skutek tortur, natomiast Aubrac został odbity z transportu, dzięki akcji zorganizowanej przez jego żonę, Lucie - również uczestniczkę ruchu oporu. Aubrac dwukrotnie był świadkiem w procesie innego członka resistance - Rene Hardy’ego, podejrzanego o wydanie Moulina w ręce Gestapo (uniewinniono go z braku dowodów).

Rayjmond Aubrac był aktywnym uczesnikiem życia publicznego. Związany z francuską lewicą, był piewcą laickiego państwa.

W dzisiejszej ceremonii weźmie udział prezydent Francji, Nikolas Sarkozy i jego przeciwnik polityczny, socjalista Francois Hollande.