reklama

Najsłynniejszy niemowlak Francji, obsypany podarkami!

Córeczka prezydenckiej pary, urodzona 20 października Giulia to czwarte dziecko prezydenta. Choć nie mieszka w Pałacu Elizejskim (jej mama Carla Bruni, zabrała ją do swojego apartamentu w XVI dzielnicy Paryża, w pobliżu Łuku Triumfalnego), została obsypana podarkami, jak prawdziwa księżniczka!

I tak, niemiecka kanclerz Angela Merkel przekazała dziewczynce przez Sarkozy'ego pluszowego misia. O prezencie dla Giulii nie zapomniał też brytyjski premier David Cameron, który podarował jej różową kołderkę z Witney, swojego okręgu wyborczego, słynącego od średniowiecza z produkcji wełnianych pledów. Król Maroka Mohamemd VI wysłał pierwszej damie kosz białych orchidei, a małżonka poprzednika Sarkozy'ego, Bernadette Chirac - sukienkę od Diora dla dziewczynki. Ale to, co naprawdę poruszyło Carlę, to anonimowo nadsyłane do Pałacu Elizejskiego kwiaty i prezenty od tych, którzy chcieli okazać jej swoją sympatię.